Muffinki z karmelizowanymi jabłkami
Oto właśnie wynik mojego testowania.
Otrzymałam od firmy Tupperware foremkę do muffinek.
Pierwszy pomysł, jaki wpadł mi do głowy macie okazję podziwiać.
Chrupiące w środku a miękkie od środka z wyczuwalną nuta cynamonu. Znikły z mojego stołu jeszcze szybciej niż się na nim pojawiły.
Składniki
2 jabłka
4 łyżki brązowego cukru
2 łyżki brązowego cukru do posypania muffinek
1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3/4 szklanki cukru pudru
1 szklanka mleka
1/3 szklanki oleju
1 jajko
cynamon
Sposób przygotowania
Jabłka obrać, pokroić w kostkę. Wrzucić do garneczka i zasypać 4 łyżkami brązowego cukru i smażyć do odparowania płynu. Mąkę, proszek do pieczenia, cukier puder, mleko, olej i jajko włożyć do miski i wszystko razem szybko wymieszać. Formę do muffinek napełnić do połowy wysokości ciastem.
Na to wyłożyć porcjami jabłka z brązowym cukrem.
To wszystko na wierzchu posypać cynamonem i brązowym cukrem.
Piec 20 - 30 minut w 180 st C lub do tzw "suchego patyczka".
Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem.
Wyniki mojego testu foremki do muffinek Tupperware , którą znajdziecie tutaj
Ci którzy mnie znają to wiedzą, że na punkcie foremek silikonowych mam tzw chopla. Foremek mam pół szafy. Jednak od dzisiaj wszystkie mogę wyrzucić. Po przetestowaniu foremki z firmy Tupperware zakochałam się w niej. Foremka jest rewelacyjna. Nie trzeba jej natłuszczać przed pieczeniem. Jest bardzo solidna. Gdy nałożyłam do niej ciasto mogłam śmiało ją przenosić z miejsca na miejsce. Foremka nie wyginała się i ciasto z niej nie uciekało. Podczas pieczenia wszystkie muffinki upiekły się równomiernie (mimo tego, iż mój piekarnik przypieka bardziej z jednej strony). Okrągły kształt foremki dodaje jej dodatkowych plusów. Od tej pory każdemu będę polecać firmę Tupperware i jej produkty. Ja jestem zachwycona i wiem, że robię wymianę moich starych foremek na te z firmy Tupperware.
Gorąco polecam i zachęcam do zaglądania na stronę firmy
http://www.tupperware.pl/strona-giowna
jak i na funpage na facebooku
https://www.facebook.com/tupperwarepolskaoficjalnyprofil?fref=ts
Firmie Tupperware bardzo dziękuję za możliwość przetestowania ich produktu, który urzekł mnie pod każdym względem.
Muffiny wyszły ci doskonałe , widać , że silikonowa forma ci się sprawdziła .
OdpowiedzUsuńO tak Asiu , jestem nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się że szybko znikały, sama bym porwała jedną. Foremka superowa.
OdpowiedzUsuńAlinko foremka będzie w użyciu więc następnym razem schowam porcyjkę dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę sobie taką kupić, bo muffinki wyszły piękne. Póki co mam metalową, którą też bardzo lubię. Minus jest taki, że trzeba do niej kupować papilotki, a do tej Twojej nie.
OdpowiedzUsuńPS. Po Twoich nagrodach widzę, że dopisuje Ci szczęście. Może zainteresuje Cię mój konkurs:
http://limonkowy.blogspot.com/2014/01/gotuj-z-limonkowym-konkurs.html
Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz w nim udział.
Madzia Polecam tą foremkę z czystym sumieniem :)
OdpowiedzUsuńJuż idę zajrzeć do Ciebie :)
Super ta foremka, swietna jest napewno
OdpowiedzUsuńMam mnóstwo kuchennych bajerów od tupperware, polecam wszystkie :-) Mój hit to właśnie formy silikonowe :-)
OdpowiedzUsuń