Dlatego też gdy moja rodzina jest w komplecie (czytaj w weekend jak mąż nie idzie do pracy) staram się, żebyśmy razem zasiedli przy stole i wspólnie jedli.
Chrupiące śniadanie to jedno z ulubionych śniadań mojego męża, dlatego też bardzo często gości na naszym stole.
Bardzo się ucieszyłam, że akurat ta książka wpadła w moje ręce, ponieważ autorów "Sezonowo - bezglutenowo" znam osobiście. Magdę i Staszka Romków poznałam przy okazji warsztatów kulinarnych. Bardzo mili, zawsze uśmiechnięci, służący dobrą radą i pomocą.