Dzień dobry :)
Kochani dzisiaj będą szaszłyki z kurczaka.
Tak dawno ich nie robiłam, że aż wstyd.
A uwielbiamy je i to bardzo.
No nic, będą dzisiaj na kolację.
Mięsko odpowiednio doprawione.
Upieczone w rękawie.
Bardzo bardzo smaczne.
Szaszłyki z kurczaka
Składniki
1,5 kilograma fileta z kurczaka
0,5 kilograma pieczarek
20 dag boczku parzonego
2 czerwone papryki
3 cebule
sól do smaku
czosnek granulowany do smaku
słodka papryka do smaku
suszone pomidory z czosnkiem i bazylią do smaku
Sposób przygotowania
Filety
opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem i oczyścić. Pokroić w większa
kostkę. Posypać przyprawami do smaku - solą, czosnkiem granulowanym,
słodka papryką i suszonymi pomidorami. Dobrze razem wymieszać i odstawić
na minimum 1 godzinę do lodówki. Pieczarki opłukać, osuszyć. Mniejsze
zostawić a te większe przekroić na pół. Boczek pokroić w większą kostkę.
Papryki opłukać, osuszyć, usunąć z nich gniazdo nasienne i miąższ
pokroić w większą kostkę. Cebule obrać, przekroić na 4 części i
rozdzielić płatki. Na patyki od szaszłyków nadziewać kolejno pieczarki,
paprykę, cebulę, boczek i filet z kurczaka. Tak naprzemiennie nadziewać
pamiętając, żeby na jednym szaszłyku znalazł się jeden kawałek boczku.
Szaszłyki przełożyć do rękawa do pieczenia. Szczelnie zamknąć. Wstawić
do nagrzanego piekarnika i piec 1 godzinę w 180 st C. Podawać na gorąco.
Szaszłyki podałam na talerzu od Porcelany Bogucice.
Uwielbiam :) Narobiłaś mi smaka;)
OdpowiedzUsuńbyle do wiosny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szaszłyki, ale najbardziej smakują nam z grilla.
Teraz jednak skuszę sie na zdrowszą wersję, bo narobiłaś mi wielkiej ochoty:)
Coś mi się wydaje że te szaszłyki otworzą u mnie sezon grillowy :D
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła teraz takie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne te szaszłyki, taki powiew lata w zimie :D
OdpowiedzUsuńJa piekę bez rekawa, pięknie sie rumienią a boczek zapobiega wysuszeniu
OdpowiedzUsuń